sobota, 5 lipca 2014

#22

Witajcie c;
Dumne ze mnie nie będziecie. W czwatrek limt miałam 400 kcal, przekroczyłam o 35 kcal. Zjadłam loda było +5 kcal, a po powrocie do domu 50g jogurtu naturalnego +30 kcal. Za to piątek nie był taki fajny. Byłam przekonana, że limit to 300 kcal, tak więc na obiad zjadłam 2 paluszki rybne (150) i trochę ziemniaków (50). Chciałam zapisać co zjadłam, spojrzałam na limit 100 kcal. Ojejku przekroczyłaś już limit? Nie zaszkodzi jak jesz jeszcze tak z 2 miseczki płatków i jeszcze trochę paluszków rybnych. Niestety zaszkodzi. Dziś limit też dość mały 200 kcal. Mam nadzieję, że dam radę. Zjem tylko obiad. Ew. jeszcze trochę jogurtu.  Dziękuję za wasze pochwały. Dieta rzeczywiście trudna, ale jak zaczęłam to ją skończę.
Jeszcze jedna sprawa, moje prywatne gg przerobiłam bo i tak go nie używałam. Tereaz jest do waszej dyspozycji śmiało piszcie- 38815725.
Trzymajcie się kochane :*

8 komentarzy:

  1. 100 kcal, co to za limity? ;o A warzywa i owoce też trzeba liczyć?
    Nie chcę Cię zniechęcać, ale sama perspektywa prawie 2 miesięcy na takich niskich bilansach jest dość przerażająca. Przekroczyłaś limit już dwa razy, a minęło dopiero 5 dni- przed Tobą jeszcze 45, a Ty możesz robić się tylko co raz bardziej głodna. Prawdopodobnie będziesz też mieć napady, tak jak ten, i po tej diecie raczej Ci przybędzie na wadze, niż ubędzie.
    Nie musisz tu nikomu imponować, powinnaś znaleźć dietę, jaka byłaby dla Ciebie najlepsza i na której nie będziesz co rusz jeść ponad wyznaczone granice, bo taka nie ma sensu ;) Będziemy Cię wspierać niezależnie od tego, jaką drogę wybierzesz, ważne tylko, żebyś sama się dobrze wpasowała w plan :) Jedz nawet 800 kcal dziennie, ale regularnie, stabilnie, zdrowo. Zawalać nie będziesz, waga poleci, czegóż chcieć więcej? ;)
    To jednak tylko i wyłącznie Twoja decyzja, masz pełne prawo robić to, co uważasz. Będę trzymać kciuki za Ciebie, cokolwiek byś nie wybrała ;) Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. uwazaj na siebie, widzę dieta ABC ? wg mnie to nie dieta, to głodówka.. lepiej zjeść więcej a poćwiczyć.

    50-dni.blogspot

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wolisz zmienić dietę na początku na lżejszą? Dieta ABC może powodować napady, z resztą widzisz jak to wygląda. Najpierw spróbuj się "wprawić" zmniejszając sobie limity, aż w końcu do takich dojdziesz, chociaż moim zdaniem dieta ABC to już głodówka. Ponad miesiąc głodówki? Nie będziesz miała siły na ćwiczenia ;c I tu także łatwiej o jojo.. I tak idzie Ci dobrze jak na tą dietę, ale przemyśl to. Tak czy tak szanuję decyzję i życzę powodzenia ;] Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  4. jezu, 100 kcal, co to za dieta? Czasami jeden owoc ma 90 kcal + kawa za 10 kcal i nic więcej?
    Dieta dietą, ale tak się nie da. I nie piszę tego żebyś miała mi pokazać, że DA SIĘ, ale naprawdę zastanów się czy jesteś dobrze przygotowana na takie katusze:/
    Oczywiście jak zawsze wspieram i dopinguje, ale może warto zastanowić się nad dietą, po której zobaczysz efekty, ale będziesz zdrowa :))

    OdpowiedzUsuń
  5. przekroczyć limit o 50 kcal to nic złego, ale myśli typu "mogę zjeść więcej" to coś poważnego, tzn. że jesz za mało.. bo twój organizm jest głodny.. może powinnaś troszkę więcej jadać ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja byłam na ABC i rzuciłam to w cholerę, bo co rusza miałam napad, a jak udało mi się mieścić w tych 100 kcal, to byłam tak słaba i nie miałam sił ćwiczyć. Przez to nie straciłam ani grama na wadze, a gdybym to dalej pociągnęła pewnie bym jeszcze utyła. Zgadzam się z innymi Motylkami, że lepiej by było gdybyś wybrała sobie inną dietę, z większymi bilansami, ale za to ćwiczyłabyś. Tym bardziej, że jest lato, dużo słońca, więcej się spala, więc moim zdaniem możesz spokojnie jeść ok. 800 kcal i regularnie trenować, biegać, czy tańczyć, a jeśli będziesz to robić na dworze, to słoneczko zadba także o dodatkowe spalanie i opaleniznę ;) Przemyśl to jeszcze raz. Trzymam kciuki za ciebie ;*
    ~Patch

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana nie uważasz, że to nie jest dobra dieta na takie gorąco ? Będziesz nam słabła na każdym kroku z braku energii.
    Oczywiście chciałabym, żeby udało ci się schudnąć, ale proszę pomyśl też trochę o swoim zdrowiu kotek <3

    OdpowiedzUsuń