niedziela, 7 grudnia 2014

Pożegnianie.

Chcę się z wami pożegnać, oficjalnie. Nie będę wam pisać, że wrócę. Bo nie wrócę. Choć to rozważałam. Przejrzałam pare blogów, nie chcę wracać do tego co było. Nie chcę być wrakiem człowieka, chcę żyć. Naprawdę pokochałam życie, wszystkie wady i zalety. Mogę szczerze powiedzieć, że mam przyjaciół, takich prawdziwych. Wiem, że zawsze mogę na kogoś liczyć, choć właściwie ludzi potrzebuję żeby nie oszaleć, do niczego innego. Mimo tego wszystkiego tęsknię za pisaniem bloga, za pisaniem właściwie o wszystkim, wam można powierzyć wszystko, nie zdradzacie tajemic. To było miejsce gdzie były wszystkie moje emocje, których teraz się wstydzę. Mam do tego bloga cholerny sentyment, do was. Mam nadzieję, że chociaż ktoś to przczyta, i życzę wam udanego życia. Trzymajcie się kochane :*